Autor |
Wiadomość |
-Kazik |
Wysłany: Pon 20:08, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Kuźwa? Chrzań się? nono ;] Na gołe klaty do pierwszej krwi. |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pon 16:39, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Jeszcze daleko mi do "stresowanka", więc nei dygaj tylko pohamuj swój język... |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pon 16:14, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
oo Toffi się stresuje  |
|
 |
BlackReaver |
Wysłany: Pon 16:10, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ouuu napięcie wyczuwam hmm mam pomysł :> |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pon 15:41, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Kuzwa wiesz co Tomek mozesz się wypchać tą idiotką!już to to lekka przesada.. i swoją drogą chrzań się. |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pon 15:07, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Jakbyś był skazany na obecność tej idiotki na kolejne 3 lata to też byś się tak zachowywał  |
|
 |
Dirty Harry |
Wysłany: Nie 21:54, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Co wy sie tak żrecie nawzajem ? Kto sie czubi ten sie lubi  |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pią 17:32, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
och to jak juz wspominasz czasy gimnazjalne odpowiem - TY GNOJU! |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 17:29, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Toffi napisał: |
och Tomaszu jak śmiesz!!!czyżbyś wątpił w moje możliwości w rozumowaniu:P?  |
Odpuść sobie póki nie ma szałtboksa, potem po Tobie pojadę
A teraz jak za starych dobrych czasów: SSIJ!  |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pią 17:24, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
och Tomaszu jak śmiesz!!!czyżbyś wątpił w moje możliwości w rozumowaniu:P?  |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 17:09, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
HTech napisał: |
Istnieje takie cos jak edycja postow
narawde praktyczna funkcja  |
Jej nie ma sensu tego tłumaczyć  |
|
 |
HTech |
Wysłany: Pią 17:06, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Istnieje takie cos jak edycja postow
narawde praktyczna funkcja  |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 17:05, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Za bardzo brazylijską telenowelą podjeżdża  |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pią 16:59, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
oo jeden ortograf - Próbój......miało być próbuj:P |
|
 |
Toffi |
Wysłany: Pią 16:58, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
OOOo nie najlepszy to był mój, Htecha i jeszcze 4 dziewczyn wierszyczek:Dzaprezentuje:D
"Solarium"
Przedstawiona sytuacja nie zdarzyla się naprawdę- nie probój jej naśladowac:D
Burza była,
straszna była.
Piekna Mary i seksowny Franek
Czekali na to cały ranek.
Gdy kolacji nadszedł czas
Usiedli przy stole pełnym mas.
Obok kominek stał ,
Cały pokój dobrze grzał.
Franek oświadczył Mary,
Że ją zdradził
I nic na to nie poradził.
W tym ona go z wściekłości popchneła,
By jego ręka w piekielnym ogniu spłonęła.
Zachwycona swoim czynem,
Schowała pod łóżko zwłoki
Tak, że wystawały mu tylko nogi,
Złożone pod boki.
Taki z tego morał:
Nie udawaj baranka,
Gdy zdradzasz swego kochanka:D
Prawda , że śliczne:P ?  |
|
 |
BlackReaver |
Wysłany: Pią 16:52, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
dział I A patrz zaraz  |
|
 |
HTech |
Wysłany: Pią 16:51, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
?  |
|
 |
BlackReaver |
Wysłany: Pią 16:51, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
nom właśnie tak hmm mam pomysl :> |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 16:44, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Leon tapicerz był zmęczony po kolejnej nocy spędzonej w barze. Postanowił zrobic włam do pierwszej lepszej posiadłości znajdującej sie w zasięgu jego wzroku. Gdy wyważył drzwi domu, spostrzegł ,że na stole w kuchni stoi dzbanek z upragniona zimna wodą. Niestety szum nalewanej wody z dzbanka do szklanki z szkła kwarcowego zbudził własciciela. Gospodarz w akcie desperacji złapał nożyczki i rzucił sie w strone Leona. Leon zobaczywszy grożące mu niebezpieczeństwo pierzchnął do łazienki i wyskoczył przez okno. Los chciał ze trafił w ślepy zaułek... Gospodarz dopadł go tam i dokonał poniżającego czynu obcięcia rękawa...
Po raz kolejny dobro zwyciężyło.
Bardziej coś w tym stylu to było  |
|
 |
Piękny Patryś |
Wysłany: Pią 16:38, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja ja pisałem z kolegami wieć spróbuje ja odtworzyc poprawki miło widziane.
Leon tapicerz po uprzednio spedzonej nocy w barze miał kaca.Postanowił zrobic włam do najblizszej posiadłości mieszczącej sie w zasięgu jego wzroku.Gdy wywarzył drzwi domu, spostrzegł ,że na stole w kuchni stoi dzbanek z upragniona zimna wodą.Niestety szum nalewanej wody z dzbanka do szklanki z szkła kwarcoweg zbudził własciciela.Gospodarz wściekły niczym bulterier złapał w ekstazie norzyczki i rzucił sie w strone Leona.Leon szybko czmychna do łazienki ,gdzie wyszedł przez okno.los chciał ze trafił w ślepy zaułek... Gospodarz dopadł go tam i poniżył Leona rozcinając mu rekaw...
Morał: Dobro zawsze zwycięża |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 16:32, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Odtworzymy to w jakiś sposób, może spójniki nie będą się zgadzać  |
|
 |
HTech |
Wysłany: Pią 16:30, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Taa, tyklo Leszek ma tresc oryginalna  |
|
 |
paskuda |
Wysłany: Pią 16:29, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Przydałoby się zamieścić kultową już "Tragiczną bajkę o tapicerzu Leonie"...  |
|
 |
BlackReaver |
Wysłany: Pią 15:41, 15 Wrz 2006 Temat postu: Wasza twórczość |
|
tutaj wrzucajcie wszystko co stworzyliscie/narysowalicie/napisaliscie etc. [no wiecie o co chodzi ] i chcialibyscie to zaprezentowac  |
|
 |